Tekst 207 z 255 ze zbioru: Różne teksty
| Autor | |
| Gatunek | fantasy / SF |
| Forma | proza |
| Data dodania | 2021-10-01 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1027 |

Zaistniał jako nieznany. Większość akapitów – byś może z nieokreślonego lęku – dawało mu odczuć dotkliwą pogardę. Owiany niewygodną tajemnicą, chodził pośród innych wyrazów, potykał się o interpunkcje i szukał miejsca, choćby w najmniejszej części tekstu, w której mógłby zamieszkać. Stanowił jedno dobre słowo, mając do powiedzenia wiele, lecz nie mógł liczyć na jakiekolwiek przychylne zdanie, gdyż przeważnie otrzymywał w zamian zło. W końcu niezrozumiane poczynania, przeważyły szalę goryczy. Został rozszarpany na tyle literek z ilu się składał. Wygnano wszystkie na powierzchnię okładki. Tam doznały prawdziwego szoku. Była zupełnie pusta. Jakby na coś czekała. Nagle rozdzielone, zostało powtórnie połączone. Został tytułem.







