Zawsze być musi

niedzielne popołudnie

i koślawy blask słonecznej

kuli co gałką podpiera horyzont

Turkusowo być musi

z nostalgią winną i słodką

ze smużką żółci jak też oranżu

i z kleksem brunatnej czerni

Musi być sadek lub ogród duży

gazony krztynę zarosłe zielskiem

i uniesione wysoko w górze

choin ramiona i łapska świerczyn

Stać musi w oknie bądź przez nie patrzeć

z lichtarzem srebrnym bez złotej świecy

ten smutnooki Muzyki Anioł

o którym mówi się często - Jesień

Woda się musi przelewać w studzienkach

kropla za kroplą po kropli kropelka

tak jakby Pana Chopina Scherza

z wolna płynęły mrocznym nokturnem

06.09.2006