Przejdź do komentarzyJan pod krzyżem
Tekst 137 z 137 ze zbioru: Promyk świtu
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-11-24
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń25

Jan pod krzyżem


Pod krzyżem stoję, serce mi krwawi,  

Gdy patrzę na Twarz Twą, cierpieniem zbroczoną.   

Przyjaciel i Mistrz mój, Król Wszechrzeczy, 

Na drzewie hańby, z duszą umęczoną.


Wszyscy Cię opuścili ze strachu,   

Ja zostałem, dzieląc bólu istotę.  

Maryjo, Matko, w Twych oczach łzawych,   

Widzę odbicie wszechświata tęsknotę.


Wiem, że to nie koniec, to początek,  

Nowego Królestwa, w sercach ludzkości.   

Twoja ofiara - klucz do wieczności.


Królu mój, w ciszy tej, pod Twym krzyżem,   

Oddaję siebie i w posłuszeństwie trwam,   

Aż nadejdzie dzień i znów Cię spotkam.



  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×